Słynna „Sonata morska” to „zestaw” trzech obrazów Čiurlionisa, które słusznie uznawane są za jedno z jego najbardziej malowniczych dzieł. Muzycy nazywają utwory sonatowe, w których toczy się walka między kilkoma czasami zupełnie przeciwstawnymi tematami, a główna melodia brzmi w finale. Obowiązkowym atrybutem sonaty jest podział na 4 lub 3 części. Čiurlionis wierzył w możliwość tworzenia sonat, podobnych do muzycznych, za pomocą pędzli i farb. Jego malarskie obrazy brzmią jak muzyka i są również zrozumiałe bez słów, a także są napisane zgodnie ze wszystkimi prawami form muzycznych. Wybierając wiecznie przyciągające morze jako przedmiot jednej z sonat, Čiurlionis napisał dla niej trzy obrazy: „Allegro”, „Andante” i „Finale”. Allegro oznacza burzliwe, radosne
lub zabawne. Tymi słowami można scharakteryzować pierwszy obraz sonaty. Jedna fala za drugą gwałtownie napiera na brzeg, mieniąc się i mieniąc w słońcu. Bursztyn, muszle, kamyki i wiele więcej wyrosły z głębin i unoszą się wśród bąbelków. Całe wybrzeże jest otoczone wzgórzami, jego zarysy łatwo zgubić i pomylić z jednym z grzbietów fali. Ale fale radośnie rozbijają się o brzeg, nie udając walki, ale raczej aktywnie się z nią bawią. A obraz podnosi nastrój, zachwycając jaskrawymi kolorami i żywością akcji. Kolejnym obrazem sonaty jest Andante. Wszystko w nim jest ciche i spokojne. Tylko dwa jasne promienie lamp oświetlają horyzont. Podążaj za świecącymi bąbelkami, które z nich emanują, a zobaczysz, jak całe miasto królowało na dnie uśpionego morza, gdzie schronienie znalazły zatopione statki. Życzliwa ręka podnosi jedną z nich i delikatnie, jak dzieci zwodowane małymi łódkami, opuszcza ją na powierzchnię, dając jej drugie życie. Całe morze się gotuje a potężna i majestatyczna fala wznosi się w finale i niczym potwór z pazurami już próbuje złapać i pożreć bezbronne statki. Być może ledwo zauważalne inicjały autora w następstwie dają jasno do zrozumienia, że ta sama śmierć czeka, jak mu się wydaje, wszystkie jego dzieła: zostaną zakopane głęboko na dnie, gdzie nikt ich nie zapamięta… Ale bez względu na to, jak straszna może się wydawać fala, te statki powinny w końcu wypłynął z niej, nie bez powodu ręka uratowała jeden z żaglowców w Andante. A obrazy Mikalyusa Čiurlionisa nigdy nie zostaną zapomniane, nawet po wielu setkach lat. gdzie nikt o nich nie zapamięta… Ale bez względu na to, jak straszna może się wydawać fala, te statki muszą w końcu z niej wyjść, nie bez powodu ręka uratowała jeden z żaglowców w Andante. A obrazy Mikalyusa Čiurlionisa nigdy nie zostaną zapomniane, nawet po wielu setkach lat. gdzie nikt o nich nie zapamięta… Ale bez względu na to, jak straszna może się wydawać fala, te statki muszą w końcu z niej wyjść, nie bez powodu ręka uratowała jeden z żaglowców w Andante. A obrazy Mikalyusa Čiurlionisa nigdy nie zostaną zapomniane, nawet po wielu setkach lat.
(
1 votes, average:
5,00 out of 5)
Opis obrazów Mikalojusa Čiurlionisa „Sonata morska”