Rozmiary wyobraźni, wdzięk modelek i smutne, życzliwe spojrzenie jednej z nich na Ciebie i na mnie. To jest obraz Renoira „Dziewczyny w czerni”. A dlaczego na czarno? Może to być jakiś strój kobiecego gimnazjum, albo te dziewczyny są obecne na pogrzebie i dlatego są czarne. Chociaż nie, wydaje się, że nie są na nabożeństwie żałobnym, ale gdzieś w jakiejś restauracji. Ale wyraźnie w żałobie.
A może wrócili z pogrzebu i postanowili odpocząć i gdzieś usiąść. Co? To dobra opcja, zwłaszcza że dziewczyny są młode i z reguły nie są smutne przez długi czas. Ale może to nie jest takie straszne. Mimo to oboje są smutni, a ich czarny strój tylko potęguje melancholię i smutek. Ale w jej oczach jest coś jeszcze – przypuszczam, że mam nadzieję. Ale na razie nadal żyją wspomnieniami, może krewnymi, a może dobrym przyjacielem. Ale najwyraźniej obaj mają coś do zapamiętania. Przynajmniej, jedna z nich nachyliła się do drugiej i już miała coś powiedzieć jej do ucha. Może coś przyjemnego i prawdopodobnie wcale nie przyjemnego. Ale faktem jest, że obaj mają wspólne nieszczęście. Chociaż… może to paryska moda? Może jeszcze przed Coco Chanel w modzie była czerń, a przed nami są proste paryskie kobiety mody? Ale wtedy możesz zrozumieć senność w oczach i pewną uprzejmość w nich obu. Renoir może po prostu chcieć pokazać rozmarzone romantyczne dziewczyny, które mieszkają w Paryżu i czekają na księcia na białym koniu. Pary paryskie to typowe marzenie, ale potrafią też być dość zdecydowane, gdy zrozumieją, że są w stanie otrzymać sen. Te dwie Mademoiselles mogą być takimi „łowcami szczęścia” chowającymi się za czarnymi sukienkami i modnymi kapeluszami. Ale z pewnością nie są to „upadłe anioły”, ale też nie „puszyste kocięta”. Może coś przyjemnego i prawdopodobnie wcale nie przyjemnego. Ale faktem jest, że obaj mają wspólne nieszczęście. Chociaż… może to paryska moda? Może jeszcze przed Coco Chanel w modzie była czerń, a przed nami są proste paryskie kobiety mody? Ale wtedy możesz zrozumieć senność w oczach i pewną uprzejmość w nich obu. Renoir może po prostu chcieć pokazać rozmarzone romantyczne dziewczyny, które mieszkają w Paryżu i czekają na księcia na białym koniu. Pary paryskie to typowe marzenie, ale potrafią też być dość zdecydowane, gdy zrozumieją, że są w stanie otrzymać sen. Te dwie Mademoiselles mogą być takimi „łowcami szczęścia” chowającymi się za czarnymi sukienkami i modnymi kapeluszami. Ale z pewnością nie są to „upadłe anioły”, ale też nie „puszyste kocięta”. Może coś przyjemnego i prawdopodobnie wcale nie przyjemnego. Ale faktem jest, że obaj mają wspólne nieszczęście. Chociaż… może to paryska moda? Może jeszcze przed Coco Chanel w modzie była czerń, a przed nami są proste paryskie kobiety mody? Ale wtedy możesz zrozumieć senność w oczach i pewną uprzejmość w nich obu. Renoir może po prostu chcieć pokazać rozmarzone romantyczne dziewczyny, które mieszkają w Paryżu i czekają na księcia na białym koniu. Pary paryskie to typowe marzenie, ale potrafią też być dość zdecydowane, gdy zrozumieją, że są w stanie otrzymać sen. Te dwie Mademoiselles mogą być takimi „łowcami szczęścia” chowającymi się za czarnymi sukienkami i modnymi kapeluszami. Ale z pewnością nie są to „upadłe anioły”, ale też nie „puszyste kocięta”. Chociaż… może to paryska moda? Może jeszcze przed Coco Chanel w modzie była czerń, a przed nami są proste paryskie kobiety mody? Ale wtedy możesz zrozumieć senność w oczach i pewną uprzejmość w nich obu. Renoir może po prostu chcieć pokazać rozmarzone romantyczne dziewczyny, które mieszkają w Paryżu i czekają na księcia na białym koniu. Pary paryskie to typowe marzenie, ale potrafią też być dość zdecydowane, gdy zrozumieją, że są w stanie otrzymać sen. Te dwie Mademoiselles mogą być takimi „łowcami szczęścia” chowającymi się za czarnymi sukienkami i modnymi kapeluszami. Ale z pewnością nie są to „upadłe anioły”, ale też nie „puszyste kocięta”. Chociaż… może to paryska moda? Może jeszcze przed Coco Chanel w modzie była czerń, a przed nami są proste paryskie kobiety mody? Ale wtedy możesz zrozumieć senność w oczach i pewną uprzejmość w nich obu. Renoir może po prostu chcieć pokazać rozmarzone romantyczne dziewczyny, które mieszkają w Paryżu i czekają na księcia na białym koniu. Pary paryskie to typowe marzenie, ale potrafią też być dość zdecydowane, gdy zrozumieją, że są w stanie otrzymać sen. Te dwie Mademoiselles mogą być takimi „łowcami szczęścia” chowającymi się za czarnymi sukienkami i modnymi kapeluszami. Ale z pewnością nie są to „upadłe anioły”, ale też nie „puszyste kocięta”. Renoir może po prostu chcieć pokazać rozmarzone romantyczne dziewczyny, które mieszkają w Paryżu i czekają na księcia na białym koniu. Pary paryskie to typowe marzenie, ale potrafią też być dość zdecydowane, gdy zrozumieją, że są w stanie otrzymać sen. Te dwie Mademoiselles mogą być takimi „łowcami szczęścia” chowającymi się za czarnymi sukienkami i modnymi kapeluszami. Ale z pewnością nie są to „upadłe anioły”, ale też nie „puszyste kocięta”. Renoir może po prostu chcieć pokazać rozmarzone romantyczne dziewczyny, które mieszkają w Paryżu i czekają na księcia na białym koniu. Pary paryskie to typowe marzenie, ale potrafią też być dość zdecydowane, gdy zrozumieją, że są w stanie otrzymać sen. Te dwie Mademoiselles mogą być takimi „łowcami szczęścia” chowającymi się za czarnymi sukienkami i modnymi kapeluszami. Ale z pewnością nie są to „upadłe anioły”, ale też nie „puszyste kocięta”.
Renoir przez całą młodość szukał własnego gatunku. I często był rzucany z boku na bok. Malował pejzaże, potem portrety, potem malarstwo rodzajowe, potem jeszcze coś takiego… Ostatecznie pozostał w stylu pozagatunkowym, choć stylem był impresjonizm.
(
1 votes, average:
5,00 out of 5)