Szczyt sławy, jako jedyny wielki pejzażysta Wielkiej Brytanii XIX wieku, osiągnął samodzielnie, dzięki wytrwałości i głodzie wiedzy, a także studiując dzieła wybitnych mistrzów swoich czasów.
Malował w indywidualnym stylu, odchodząc od standardowych zasad, jakie obowiązywały wówczas w pejzażu. Zaczął na własną rękę obserwować naturę, malując całe jej piękno w kontekście swojej prawdziwej wizji.
Motywy jego obrazów były proste i naturalne, ale odzwierciedlały cały majestat kompozycji i kolorów, przepełnione poczuciem jedności i harmonii natury. Uwielbiał pracować na łonie natury, gdzie czyste, świeże powietrze otaczało jego niespokojne i odważne pociągnięcia, wypełniając je gradacją światła, żywą dynamiką kolorów i stanem powietrza.
Podobnie w pracy «Wózek w żłobie», będącej światowym symbolem krajobrazu malarstwa angielskiego, artysta romantyczny przedstawił epizody z codziennego życia ludzi mieszkających nad rzeką Stour. Praca ta została po raz pierwszy wystawiona w Royal Academy pod tytułem Constable «Paysage: Noon».
Tutaj bardzo realistycznie przedstawił ciepły, spokojny dzień. Konie idą powoli przez brod, a zaciekawiony pies je obserwuje. Nieruchome spojrzenie psa pomaga widzowi zajrzeć w głąb obrazu i docenić zachwycające naturalne piękno tego obszaru.
Jednak pomimo wysokiej oceny w Royal Academy i dużej ilości pozytywnych opinii jury i krytyków, niestety obraz nigdy nie został zdobyty.
Minęły trzy lata, a Dzieło zostało zaprezentowane na Salonie w Paryżu. I tam się zachlapała. Publiczność była zdumiona wodą w rzece, która była jak prawdziwa. Tylko Constable pomalował wodę białą tytanową i drobnymi pociągnięciami, nadając tej technice nazwę Płatki śniegu Constable’a.
Opis obrazu Johna Constable’a «Hay Cart»