Jan van Eyck portretował rodzinę Arnolfini w czasie ślubu, fabuła toczy się codziennie. Mężczyzna i kobieta stoją naprzeciw siebie, lekko zwróceni w stronę artysty.
Wystrój w pokoju jest domowy, są kapcie, po domu biega mały piesek. Malarz w niecodzienny sposób ukazał pomieszczenie, widok z góry. Ręce bohaterów są połączone, ten gest wygląda rytualnie, bardziej jako dany, a nie jako przejaw czułości i miłości.
Cała kompozycja jest zbudowana wokół tego gestu. Stroje bohaterów są eleganckie i odświętne, mężczyzna uniósł pędzel na wysokość ramion, co świadczy o jego przysiędze. Lustro w centrum obrazu odbija światło, tworząc niesamowity blask, będący znakiem dobrego samopoczucia życia rodzinnego. W lustrze widać parę, nie można dostrzec wyrazu twarzy, ale na pewno widać, że to młoda para.
Para Arnolfini była przedstawicielami zamożnej rodziny, co widać zarówno w wystroju, jak i w ich ubraniach. Sukienka dziewczynki jest obszyta futrem, długi tren jest schludnie rozłożony, a ona potrzebuje pomocy podczas chodzenia.
Trudno wyobrazić sobie kobietę w takiej sukience pracującą lub po prostu spacerującą po mieście. Panna młoda może wydawać się być w pozycji, ale w rzeczywistości w średniowieczu ten styl ubierania się był modny, na brzuchu trzeba było zbierać materiał w fałdy.
Bohaterka trzyma rękę na brzuchu — to znak jedności rodziny. Kolor może wydawać się ponury, ale w tamtym czasie był to niebieski i zielony symbolizujący lojalność i miłość.
Artystka w osobie bohaterki przedstawiła idealną kobietę całej epoki. Niewiarygodność wielkości obiektów przedstawionych w pokoju, brak w nim tak niezbędnego kominka, wszystko to wskazuje na przejawioną wyobraźnię artysty. W rzeczywistości ten pokój nie mógłby istnieć.
Buty w pobliżu stóp mężczyzny wskazują, że pan młody nie należy do szlachty. Szlachcice jechali wozami i nie brudzili nóg, potrzebowali butów na wysokich podeszwach.
Opis obrazu Jana van Eycka «Portret pary Arnolfinich»