Opis obrazu Kazimierza Malewicza „Z kosmosu”

Opis obrazu Kazimierza Malewicza Z kosmosu

Obraz został namalowany w 1917 roku.

Gatunek malarski: suprematyzm.

Malewicz jest uznawany za geniusza swojego rzemiosła, który malował nie tylko obrazy z gatunku portretu, abstrakcji, ale także płótna związane z suprematyzmem. To jest jego własna ideologia. Malewicz jest twórcą suprematyzmu.

Gatunek opiera się na całkowitym zaprzeczeniu zwykłej percepcji i ignorowaniu wszystkich istniejących dogmatów. O ile wcześniej płótna artystów były cenione za realizm i naturalność obrazu, to Kazemir Malewicz złamał ustalone wcześniej odwieczne zasady. Po pewnym czasie suprematyzm zaczął być wykorzystywany w architekturze, projektowaniu ścian i naczyń. Ideą gatunku jest użycie geometrycznych kształtów jako fabuły.

Suprematyzm Malewicza dzieli się na dwa okresy przed 1915 r. I później. Do 1915 roku artysta używał w swoich obiektach jedynie kwadratów i pływających linii. Linie,

okręgi, różne skrzyżowania geometryczne stały się drugim etapem suprematyzmu.

Obraz „Z kosmosu” należy do drugiego etapu. Artysta namalował kilka płócien na temat przestrzeni. Miał na niego szczególny, ponętny wpływ. Tutaj widzimy na wykresach figury o nietypowych kształtach geometrycznych, prostopadłych liniach.

Płótno jest napisane ołówkiem. Kto wie, co chciał powiedzieć Malewicz z takim obrazem przestrzeni. Być może jest to widok Ziemi i planet, a może tajemniczy tunel, przez który z powierzchni naszej planety można wejść w nieznany bezkres otchłani. W końcu artysta w swoich rozmowach często wspominał o podróżach człowieka w kosmos, latających domach, niezależności od grawitacji.

Każdy na swój sposób postrzega twórczość Malewicza, dla kogoś dzieło wywołuje całkowite oburzenie i zaprzeczenie, ktoś go wywyższa i uważa za geniusza XX wieku. Tajemnica Malewicza nie została jeszcze rozwiązana, wielkie umysły próbują zrozumieć artystę.

Obraz znajduje się w zbiorach prywatnych.


1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (1 votes, average: 5,00 out of 5)

Opis obrazu Kazimierza Malewicza „Z kosmosu”