Vrubel to rosyjski artysta, który pisał niemal we wszystkich technikach i gatunkach, który niestrudzenie iz żarliwą energią szukał własnego, preferując tematy mityczne i literackie. Tryptyk «Faust» zamówił mu zamożny kupiec, który chciał mieć własny obraz. Mistrz z entuzjazmem zabrał się do pracy i stworzył prawdziwe arcydzieło.
W centrum pracy jest Margarita. W białej sukni, z długim blond warkoczem, o jasnych, jasnych oczach, patrzy na widza z pokorną tęsknotą, jak łania, która wie na pewno, że myśliwy już podąża tropem. Jej ręce są złożone na brzuchu. Włosy nawet w warkocz kędzierzawe loki. W całej figurze, rozciągającej się ku górze, występuje pewna nierównowaga, przez co szyja i ramiona Margarity są za długie i przez to wydaje się, że wyrasta z kwiatów i zostanie zerwana jak kwiat i pozostawiona do zaniku.
Po lewej — Mefistofeles z młodym uczniem. Znajdują się w prawdziwym laboratorium średniowiecznego alchemika. Z sufitu wisi wypchany krokodyl, a na kartach starożytnej, ozdobnej księgi leży czaszka. Mefistofeles stoi w dziwnej, złamanej postawie — trudno zrozumieć, co jest z perspektywą jego postaci, czy naprawdę może się tak okazać. Jedna z jego nóg spoczywa na stołku, na kolanie ma wielką, ciężką książkę, którą trudno byłoby trzymać w rękach. Młody student patrzy w nią — na jego twarzy widać zdziwienie, strach i wstręt do wiedzy tajemnej.
Po prawej stronie jest Faust. Pod sufitem znajduje się również wypchany krokodyl, ale nie ma czaszki, nie ma starożytnych książek, tylko zwoje papieru i ambona z leżącym na niej samotnym tomem. Faust wstaje, wygląda przez okno, z rozluźnioną i miękką twarzą, jakby widział coś dobrego. On sam wygląda na mądrego uczonego. Szara broda, niebieski płaszcz. Aż trudno uwierzyć, że ta osoba jest na tyle znudzona, żeby targować się z demonem.
Ale trochę więcej i — «Nudzę się, diabeł». Historia się rozpocznie.
Opis obrazu Michaiła Vrubela «Fausta»