Obraz „Na obiad” (inna nazwa – „Na śniadanie”) jest jednym z najbardziej znanych w twórczości rosyjskiej artystki Zinaidy Serebryakowej. Wiadomo, że przedstawia własne dzieci artysty. Matka złapała ich, gdy siedzą przy stole i czekają na posiłek. Patrząc na zdjęcie można przypuszczać, że dzieci czekają na obiad, ale tak naprawdę było to śniadanie. W związku z tym istnieje pewne zamieszanie z nazwą obrazu. Ale wszystko jest wyjaśnione prosto: rodzina artysty żyła wtedy (w 1914 r.) Zgodnie z ówczesnym europejskim reżimem. Wcześnie rano zjedli małe śniadanie, a potem w południe duże śniadanie, które naszym zdaniem już jest lunchem. Portret jest namalowany w taki sposób, że widz nie ma wrażenia, że faceci pozują. Wręcz przeciwnie, można odnieść wrażenie, że są dość aktywni. Jest to szczególnie widoczne w przypadku Shurika, który odwrócił się, spojrzeć na
mamę. Wydawało się, że on też czeka, aż dołączy do posiłku. On sam już zaczął jeść zupę. Jego brat Zhenya, który był spokojniejszym dzieckiem, nadal pije tylko wodę. Ale widzimy też ręce babci nalewające mu zupę. Ich młodsza siostra, kładąc pulchną dłoń na talerzu, patrzy na matkę-artystkę badawczym spojrzeniem. Każde z trojga dzieci ma inny wyraz twarzy i inną postawę. Chłopaki są ubrani w skromne, ale eleganckie ubrania. Należy również zwrócić uwagę na ustawienie stołu. Robiono to w ówczesnych szlachetnych tradycjach: śnieżnobiały obrus, specjalnie złożone serwetki, elegancka karafka, serwis porcelanowy. Wśród tych ostatnich na szczególną uwagę zasługuje malowana porcelana waza, która dla współczesnego człowieka stwarza mylące wrażenie, że obraz przedstawia obiad. To nakrycie stołu przypomina nam o dawnych czasach, kiedy życie ludzi było spokojniejsze i bardziej wyważone. Na stole są jednak inne, prostsze przedmioty: szklanki, cukiernica, dzbanek na mleko. A kiedy patrzymy na apetyczne rumiane bułeczki, wydaje nam się, że emanuje z nich aromat. Malarstwo Serebryakovej okazało się zaskakująco wzruszające, poetyckie i uduchowione. Nie sposób się nie poruszyć patrząc na te żywe, szczere twarze dzieci. W ich oczach wydaje się, że widzimy odbicie ich czystych, niewinnych dusz. W podobny sposób artystka stworzyła wiele swoich prac, był to jej szczególny charakter pisma i styl. A kiedy patrzymy na apetyczne rumiane bułeczki, wydaje nam się, że emanuje z nich aromat. Malarstwo Serebryakovej okazało się zaskakująco wzruszające, poetyckie i uduchowione. Nie sposób się nie poruszyć patrząc na te żywe, szczere twarze dzieci. W ich oczach wydaje się, że widzimy odbicie ich czystych, niewinnych dusz. W podobny sposób artystka stworzyła wiele swoich prac, był to jej szczególny charakter pisma i styl. A kiedy patrzymy na apetyczne rumiane bułeczki, wydaje nam się, że emanuje z nich aromat. Malarstwo Serebryakovej okazało się zaskakująco wzruszające, poetyckie i uduchowione. Nie sposób się nie poruszyć patrząc na te żywe, szczere twarze dzieci. W ich oczach wydaje się, że widzimy odbicie ich czystych, niewinnych dusz. W podobny sposób artystka stworzyła wiele swoich prac, był to jej szczególny charakter pisma i styl.
(
1 votes, average:
5,00 out of 5)