Manet, jako prawdziwy impresjonista, próbował nagrać to wydarzenie jakby w locie. Tutaj też, na tym płótnie, mamy do czynienia z rozmową dwojga ludzi — młodej dziewczyny i nieco starszego mężczyzny.
Rozmowa wydaje się trudna. Jesteś o tym przekonany, patrząc w twarz dziewczyny. Jest arogancki i kapryśny, najwyraźniej podjęła jakąś decyzję, co najwyraźniej nie podoba się mężczyźnie. Najprawdopodobniej była między nimi miłość. Była ulotna, szybka i spaliła całą swoją siłę. Ale z biegiem czasu, prawdopodobnie raczej krótkiej, dziewczyna straciła zainteresowanie eleganckim mężczyzną.
Może nawet, najprawdopodobniej, po prostu chciała więcej, a mężczyzna nie był gotowy do wydania. Doprowadziło to do decyzji dziewczyny o odejściu. Fakt, że dziewczyna uwielbia piękne, ale nie krzykliwe ubrania, mówi o jej stroju. I o tym, że mężczyzna jest trochę skręcony, ale jednocześnie dba o siebie — mówi też o swoim ubraniu.
Rozmowa między nimi najwyraźniej doszła do ślepego zaułka i po prostu nie ma słów, aby cokolwiek powiedzieć. Rozstanie jest nieuniknione.
Płótno jest po prostu niezwykle pouczające. Co więcej, Manet musi wiedzieć, aby zrozumieć, dlaczego umieścił tych dwóch w szklarni. To proste: Manet uwielbiał malować kwiaty. Generalnie uważał, że ze wszystkiego, co stworzył Stwórca — kwiaty — jest najlepszą ozdobą ludzkiego życia na grzesznej ziemi.
A artysta praktycznie na wszystkich swoich płótnach, a także w szkicownikach, naszkicowanych lub przedstawionych kwiatach. Tak, z taką starannością, że czasem trudno było uwierzyć, że to tylko rysunek. Więc na tym płótnie ta para jest otoczona pięknym widokiem na kwiaty szklarniowe. Paprocie i palmy pięknie tworzą tło bezradnej rozmowy. Przynajmniej coś na tym płótnie się podoba.
Manet zaprasza nas do refleksji nad fabułą, a nawet fantazjowania o tym, o czym mówią i co myślą. Szczegóły są przedstawione tak jasno i wyraźnie, że jest się zdumionym.
Opis obrazu Edouarda Maneta «W szklarni»